Lofoty to wyspy na północy Norwegii, leżą już za kołem podbiegunowym, ale za sprawą ciepłego prądu morskiego, który je opływa temperatury powietrza nie są ekstremalne. Wyspy mają do zaoferowania przede wszystkim wspaniałe krajobrazy, niekończące się trasy wycieczek pieszych, oraz w zależności od pory roku charakterystyczne dla tej szerokości geograficznej noce polarne w zimie, zorze polarne jesienią i wiosną oraz dni polarne latem.
Na Lofoty można dostać się na kilka sposobów , my lecieliśmy z Krakowa do Bodo (z kilkoma przesiadkami), w Bodo wsiedliśmy na prom, który zabrał nas do Moskenes na Lofotach, cała podróż była bardzo intensywna, ale dzięki temu dotarliśmy do celu już po 14 godzinach, a nie po 48 gdybyśmy wybralibyśmy opcję budżet (tanie linie Kraków-Oslo, pociąg Oslo-Bodo, prom Bodo-Moskenes)
Należy pamiętać, że Norwegia to jeden z najdroższych krajów w Europie, więc jeśli lubicie podróżować w luksusie, odpowiednio doładujcie swoje karty kredytowe :) Oczywiście są sposoby na obniżenie kosztów poprzez nocowanie w namiocie (raczej tylko latem) lub korzystanie z CouchSerfingu/AirBnB. W okresie zimowym na Lofotach turystów jest niewielu, dlatego sklepy z pamiątkami, większość miejsc noclegowych (w tym rorbuer – odremontowane chaty rybackie), knajpki/restauracje zamknięte są na 4 spusty. Jedzenie można kupić w sklepach i przygotować je samemu. My tak właśnie robiliśmy.
Transport. Wiemy, że na wyspach istnieje transport publiczny, ale widzieliśmy tylko przystanki autobusowe, autobusów niestety nie. Odległości nie są duże, wiec można jeździć stopem. Pewnie najłatwiej go złapać w lecie, bo są i mężczyźni (którzy wiosnę spędzają na morzu) i turyści. Jeśli cenicie sobie niezależność i wygodę lub nie chcecie tracić czasu na wypatrywanie cudzych samochodów, rozwiązaniem będzie wypożyczenie własnego. Wypożyczyć można już w Bodo (większy wybór aut) i przetransportować auto promem, lub na miejscu. My korzystaliśmy z oldschoolowej wypożyczalni nieopodal Reine http://www.rentacar-moskenes.no/bil-uk.htm
Przykładowe ceny:
Chleb – 8-20 zł
10 jaj – 25 zł
Kilo bananów – 20 zł
Drożdżówka – 6 zł
Jogurt – 6 zł
Wypożyczenie auta – 200 zł/dzien
Benzyna – 8zł/l
Prom Bodo-Mokenes – 100zł/os
Jeśli macie jakiekolwiek pytania, piszcie do nas, chętnie powiemy co wiemy :)
Na koniec tego posta wrzucamy kilka zdjęć z pierwszego spaceru, okolice Sørvågen.