Oś zła? Cóż, niezupełnie.

Salām Iran

Wszyscy, którzy znali Iran mówili nam o tym przez przyjazdem. Wizerunek Iranu, jako państwa fanatyków religijnych grożących światu bombą atomową w żaden sposób nie odpowiada temu, co zastajemy na miejscu. Żaden.

W przeciągu pierwszych 24 godzin spotkaliśmy w Iranie wiele osób, które zagadywały nas na ulicy i w parkach. Co ważne, nie jest to robione w sposób nachalny, (który znamy z innych azjatyckich krajów), tylko bardzo kulturalnie. Już w pierwszy dzień zostaliśmy kilkukrotnie zaproszeni na herbatę. Spotkane osoby były bardzo przyjazne, rozmowne i pomocne.

Chociaż Iran to państwo islamskie, osoby z ktroymi rozmawialismy otwarcie deklarowały, ze czuja się Irańczykami, a nie muzułmanami. Mówili o tym, ze historia Iranu sięga wielu tysięcy lat wstecz, a islam jest elementem kultury irańskiej od stosunkowo niedawna. W rzeczywistości przez długi okres przed Islamem w Iranie główną religia był zaratusztrianizm ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaratusztrianizm).

Iran jest krajem stosunkowo bogatym (ropa) i dobrze rozwiniętym (drogi, infrastruktura). Szerokie autostrady, metro w Teheranie, zadbane ulice i parki, jest czysto, są toalety, wszystko wydaje się być dobrze zorganizowane. Niestety we znaki daje się embargo. Turystów zagranicznych jest bardzo niewielu. I dlatego właśnie warto tu teraz przyjechać!

W Iranie są dzisiątki miejsc wartych zobaczenia i odwiedzenia. Od morza (kaspijskiego) do morza (zatoka perska). Góry, pustynie, jeziora, plaże. Nam uda się jedynie zobaczyć ułamek tego wszystkiego w ciągu następnych 10 dni. I na pewno Wam o tym napiszemy (i pokażemy).

Informacje praktyczne

Podroż

Przylecieliśmy Turkish Airlines z Wiednia. Bilet kosztował 200 EUR/os w obie strony.

Wiza

Od niedawna wiza wydawana jest na lotnisku po przylocie (on arrival). Potwierdziliśmy te informacje przed wyjazdem w ambasadzie Iranu w Warszawie. Z tej opcji skorzystaliśmy i bez najmniejszego problemu, błyskawicznie udało nam się dostać wizę po przylocie. Parę pytań dotyczyło głownie mojej (Michała) pracy. Nie musieliśmy nawet wypełniać formularza ani dawać zdjęć. Wystarczyło 60 Euro od osoby.

Kasa

Pierwsza trudnością do pokonania w Iranie jest waluta. Oficjalna walutą jest Rial, natomiast wszyscy posługują się jednostką Toman. 1 Toman = 10 Rial. Wprowadza to pewna trudność dla podróżnych świeżo w kraju. Na banknocie widzimy 10 000 (riali), ale odpowiada to 1000 (Tomanów) i to właśnie kwota 1000 wszyscy się będą posługiwać.
W Iranie jest dużo bankomatów. Niestety system bankowy nie jest podłączony do międzynarodowego, przez co żadnej polskiej karty nie można użyć. Dlatego wszystkie pieniądze na podroż trzeba przywieźć w kieszeni. Kurs usd i eur jest bardzo zmienny. W tym momencie jest to m/w 1$ ~ 3500 toman, 1 EUR ~ 5000 toman.
Przykładowe ceny:
Lunch (chicken kebab) – 8000 T = $2+
Taksówka po mieście – 7000 T = $2
Autobus VIP z Teheranu do Esfahanu (6 godzin) – 19 000T = $5,5

Internet

Internet jest ogólnie dostępny, w tym WiFi, natomiast niektóre strony są zablokowane. Przede wszystkim Facebook. Nie znaczy to jednak, ze Irańczycy z Facebooka nie korzystają. „If there is a need, there is a way.” Poniżej screen shot z Google, który nie chciał pokazać Google Analytics.

Zdjęcia

Jeden z najpiękniejszych meczetów w Isfahanie w poludnieJeden z najpiękniejszych meczetów w Isfahanie w poludnie
Jeden z najpiękniejszych meczetów w Isfahanie w poludnie
Naczynia malowane ręcznie w sklepieNaczynia malowane ręcznie w sklepie
Naczynia malowane ręcznie w sklepie
 
Woda pitna jest ogólnie dostępna na ulicy...Woda pitna jest ogólnie dostępna na ulicy...
Woda pitna jest ogólnie dostępna na ulicy...
Wielcy bracia czuwajaWielcy bracia czuwaja
Wielcy bracia czuwaja
Popołudniowe rozrywki...Popołudniowe rozrywki...
Popołudniowe rozrywki...
Lody o smaku szafranowym, mniam!Lody o smaku szafranowym, mniam!
Lody o smaku szafranowym, mniam!
 
Pozdrawiamy!Pozdrawiamy!
Pozdrawiamy!