Do Kioto dotarliśmy po 24-godzinnej podróży z Krakowa przez Wiedeń i Tokio. Zmęczeni drogą i niezaadoptowani do japońskiej strefy czasowej, postanowiliśmy od razu przetestować komfort tradycyjnych legowisk japońskich tzw. futonów, które niezgrabnie zajmowały centralna cześć naszego pokoju. Na szczęście okazały się być bardzo wygodne :)
Czas w Kioto spędziliśmy głównie na 3 rzeczach, podziwianiu świątyń, pałaców i przyległych do nich wspaniałych ogrodów, opychaniu się smakołykami lokalnej kuchni oraz spaniu na wygodnych futonach… Poniżej zdjęcia z kilku miejsc, które szczególnie zapadły nam w pamięci.
Pierwsza światynia w Kioto którą odwiedziliśmy, znajdowała się dosłownie 2 kroki od miejsca gdzie nocowaliśmy.
Kobiety w tradycyjnych strojach śpieszyły się na ceremonie parzenia herbaty. Spóźnianie się jest niemile widziane, jest wyrazem braku szacunku.
Tenryu-ji. Światynia i ogród wg szkoły Zen w zachodnim Kioto. Na terenach przyświątynnych spotkaliśmy wielu młodych ludzi ubranych w tradycyjne kimona. Wieczorem starsza kobieta wyjaśniła nam, że tradycyjne ubrania, sporo kosztują i coraz popularniejsze jest wypożyczanie ich ze sklepów niż posiadanie na własność. Informacja nie została zweryfikowana.
Przyległy do kompleksu Tenryu-ji wspaniały las bambusowy Arashiyama Bamboo Grove.
Fushimi-Inari Taisha czyli jedna z najbardziej rozpoznawalnych świątyń tradycyjnej religii japońskiej. Shinto jest religią politeistyczną opartą na mitologii japońskiej, charakteryzującą się różnorodnością przejawów i kultów. Świątynia Fushimi-Inari dedykowana jest bogom: ryżu i sake.
Ponoć aż 30 tys czerwonych bram (torii) prowadzi na szczyt góry…
…gdzie na wiernych czekają kamienni bogowie.
Kinkaku-ji czyli Świątynia Złotego Pawilonu w połnocno-zachodnim Kioto. Pierwotny budynek powstał w XIV wieku, nieco później został przekształcony w świątynię buddyjską szkoły zen. W połowie XX wieku został zniszczony przez pożar wywołany przez chorego psychicznie mnicha. Budynek jaki widzimy dzisiaj pochodzi z 1955 roku, a jego ściany zdobią płatki złota. Świątynia jak wiele innych w Kioto wpisana jest na listę UNESCO.
